Christoph Schwegelbauer pokieruje Atosem w Polsce
Przysłany z wiedeńskiej centrali Atosa Christoph Schwegelbauer przejmie stery polskiego oddziału korporacji po rezygnacji Krzysztofa Łukaszuka.
Schwegelbauer był do tej pory dyrektorem sprzedaży na Europę Środkowo-Wschodnią w regionalnej dyrekcji Atosa w Wiedniu. Do Atosa trafił z Siemens IT Solutions and Services, firmy przejętej przez Atosa w 2011 roku. Jego zadanie w Polsce będzie polegało na opanowaniu kryzysowej sytuacji spowodowanej odejściem dotychczasowego Country Managera Krzysztofa Łukaszuka i kilku kluczowych osób, wywodzących się – podobnie jak on – z AMG.net.
Na rynku pojawiały się opinie, że odchodzący menedżerowie mogą próbować przejąć część kontraktów Atosa, co musiało wywołać zaniepokojenie w regionie. Wiedeńska dyrekcja zadziałała bardzo szybko, w ciągu niespełna tygodnia. Najwyraźniej postanowiła przysłać kogoś zaufanego, nieuwikłanego w lokalne zależności, kto szybko ogarnie sytuację. Schwegelbauer dostał niełatwe zadania, ale jest sprawdzonym korporacyjnym wygą z doświadczeniem w sprzedaży i prowadzeniu projektów.
Bywalec nie wie, czy jego misja obejmuje też znalezienie swojego następcy, gdy polska spółka zacznie wychodzić na prostą.
2 czerwca 2015 o godz. 14:48
Schwegelbauer raczej nieswiadomie ulatwi Lukaszukowi przejecie businesu Atosa, bo nie rozumie polskich uwarunkowan. Poza tym to on byl wspolautorem pomyslu z mianowaniem Lukaszuka i teraz skupi sie na sprzataniu wewnetrznym tak aby korporacja nie sprzatnela jego i jego mocodawcow….
3 czerwca 2015 o godz. 08:18
Na to wygląda. Moim zdaniem klienci Atosa albo juz sa przejęci przez Łukaszuk Boys albo zaraz będą. Ciekawe, jak unijna kasa przejdzie pl.Atos.net koło nosa to co wymyśli Schwegelbauer 😛
5 czerwca 2015 o godz. 09:48
Wyglada na to, ze on jest pod duzym wplywem Lukaszuk Boys (tych ktorzy zostali w Atosie) i nie jest swiadomy calej sytuacji. Bardzo sprytnie graja chlopaki 🙂
A o poszukiwaniach nowego prezesa cos nie slychac na rynku. Korporacja sie nie spieszy, pewnie mysla juz o wakacjach albo Schwegelbauer ich przekonal, za da rade…
5 czerwca 2015 o godz. 10:37
To prawda Lukaszuk Boys są bardzo sprytni i graja na kilka frontów czego Schwegelbauer chyba po prostu nie łapie. No albo wierzy w bajkę ze AMG.net to jedyna firma o czystych rekach, która nie dawała wziątek w infoaferze … he, he, he, he
5 czerwca 2015 o godz. 11:01
Nie sądzę, że odejście Łukaszuka wpłynie negatywnie na plany rozwoju dotychczasowych projektów lub udział w kolejnych. Nie wiem dlaczego ktokolwiek miałby grać na dwa fronty…
5 czerwca 2015 o godz. 11:23
Ależ oczywiście :-P. To dlaczego Atos w odróżnieniu od całej Branzy nie kreci się wokół ludzi otartych z sukcesem o fundusze UE w public’u? UWAGA: NIE PISZE pracujących w publicu – inna mentalność (aczkolwiek kilku z niezlym recordem w biznesie by sie znalazło).
11 czerwca 2015 o godz. 10:49
Chyba za bardzo byli zwiazani z obecnie rzadzacymi i po zmianie warty na jesieni nie za bardzo maja czego szukac 🙂
Czy ktos wie jaki headhunter szuke nowego prezesa?
11 czerwca 2015 o godz. 17:04
AMG.net nie powinno narzekać. Fuzja z Atosem bęzie dla nich zastrzykiem gotówki i chociaż szkoda Łukaszuka, to zmiany są jednak nieuniknione.
18 czerwca 2015 o godz. 16:51
Kolejne plotki mówią, że Atos zamierza sprzedać część kontraktów. czyżby Łukaszuk zabierając osoby realizujące te kontrakty przycisnął Wiedeń do muru? To byłby duży precedens na polskim rynku.