Rezygnacja szefa Atosa
Krzysztof Łukaszuk, CEO i Country Manager polskiego oddziału Atosa złożył wypowiedzenie.
Atos to globalna korporacja, która przejęła w ubiegłym roku francuskiego Bulla. Bull nieco wcześniej kupił polską firmę AMG.net. Łukaszuk był jej prezesem i po fuzji, w styczniu tego roku objął ster w połączonych firmach, które zatrudniają w Polsce ok. 4000 osób. Po niespełna pięciu miesiącach formalnego sprawowania rządów w Atosie odchodzi z firmy.
Wraz z nim pokład opuszcza Konrad Baranowski, prawa ręka Łukaszuka jeszcze z AMG.net. Baranowski w połączonych firmach objął stanowisko szefa działu integracji systemów. Rynek, za który odpowiadał, miał być obszarem o strategicznym znaczeniu na polskim rynku. Tu miał nastąpić wzrost dzięki efektowi synergii i transferowi wiedzy z zagranicznych oddziałów Atosa.
Co poszło nie tak? Atos jest potężną korporacją. Według raportu Computerworld TOP200 w 2013 r. osiągnął na polskim rynku 390 mln zł przychodu, co dawało mu 25. miejsce w zestawieniu największych firm informatycznych działających w Polsce. AMG.net miał w tym czasie czterokrotnie niższe przychody. To nadal ogromna skala, ale AMG.net w swojej kulturze organizacyjnej ciągle przypominał startup, jakim był połowie lat 90., gdy w łódzkim inkubatorze trzech studentów informatyki założyło swoją firmę.
Ten background mógł stać się dla Łukaszuka poważnym obciążeniem – korporacje rządzą się swoimi prawami.
Dla Atosa promocja Łukaszuka wiązała się ze sporym ryzykiem, ale korporacje nie stawiają wszystkiego na jedną kartę. W zarządzie firmy pozostał Dariusz Baran, prezes Atosa przed fuzją. Nie byłoby zatem dziwne, gdyby teraz na nowo zasiadł w fotelu prezesa
23 maja 2015 o godz. 20:55
Amg.net miało fajnr steuktury. Korporacja okazała się być dla nich zabójcza…
25 maja 2015 o godz. 10:11
“AMG.net miał w tym czasie czterokrotnie niższe przychody.” — ale ilokrotnie mniejszą grupą pracowników?
25 maja 2015 o godz. 11:31
Atos ma chrapkę na mocne zakotwiczenie się w sektorze publicznym, zwłaszcza w obliczu nowej transzy kasy na tzw. informatyzację. To ciekawy pomysł ale musza go dobrze rozegrać.
ZA przemawiają – “czyste ręce” = Atos nie był wplatany w infoafere i zakres kompetencji z EU pokrywający się z tym co chce zamawiać robić publik
PRZECIW: nikłe doświadczenia z funduszami unijnymi. O ile wiem nie mają żadnej zakolegowanej firmy doradczej która trzaskałaby studia i biznesplany i sami nie maja takich zasobów.
25 maja 2015 o godz. 11:34
Że AMG i Atos miały były diametralnie inne było wiadomo od początku. Najśmieszniejsze jest to, że Łukaszu z ekipa wykonał szare, zdobył barykady i .. poddał sir szybciej niż ktokolwiek się spodziewał. Po prostu dzieciaka. Podobno w Q1 sprzedaż bliska zeru, a integracja koncentruje się głównie na walce wewnętrznej i eliminowanie ludzi z byłej ekipy Rosa, bomba powiedzieć prawdę w korporacji.
25 maja 2015 o godz. 17:28
Myślę, że za szybko się “poddał”, ale może nie wytrzymał presji. Przyszła korporacja z doświadczeniem nie tylko w Polsce ale i na świecie, czyli Atos, i zaczęła wymagać od niego nieco więcej.
Może to i lepiej dla pracowników z AMG.net. Jak będzie nowy prezes lepiej będzie się wszystkim porozumieć.
16 czerwca 2015 o godz. 21:34
Ciekawe dlaczego tak wielu ludzi z korporacji wszelakich ucieka… pewnie są za słabi na te “wysokie” standardy? A może są za mądrzy, żeby myśleć niesamodxielnie? Ludzie, ogarnijcie się.
25 maja 2015 o godz. 12:52
a ja syszalem, ze Lukaszuk i spolka chca wykonac wolte podobna do poczatkow ang.net i zalozyc nowa firme przejmujac kklientow i kontrakty Atosa. Ciekawe jak korporacja z tym sobie poradzi. Jwsli zadzialaja typowo i przysla spadochroniarza z Wiednia lub Paryza to uciekinierom latwo bedzie zrealizowac taki plan. Obstawiam, ze wezma Barana na interim i rozpoczna poszukiwane kandydata z rynku. Jakie nazwiska obstawiacie?
25 maja 2015 o godz. 13:18
No, to jest ciekawa koncepcja 🙂
Słyszałem że ludki od Łukaszuka kręcą się po starych kolo w urzędach. Publik nie jest to może sektor mocny kasowo, ale jest teraz room dla nowych firm “o czystych rękach”
Atos jest w lesie. Barana jak nic podmieni ktos z Korpocentrali. Ja stawiam na jakiegos expata.
25 maja 2015 o godz. 15:36
Mysle, ze nie dozyja do unijnych projektow. Korporacja nie bedzie chciala tyle czekac. Poza tym wiele osob na rynku czuje sie oszukanych przez nich – to efekt mega agresywnej polityki sprzedazy w ostatnim czasie. Nie pomoze to w wygrywaniu tych duzych kontraktow.
25 maja 2015 o godz. 16:37
@ Do Tomka: Zgadzam sie kompetencje Atosu w unijnych projektach sa zerowe. Po rynku chodziły ploty kogo to maja nie ściągnąć a nie sciagneli nikogo
25 maja 2015 o godz. 22:50
Szkoda, że w sumie tak szybko po przejęciu przez Atos Łukaszuk odszedł. Czy ktoś się zgadza, czy nie, prawda jest taka, że Atos to międzynarodowe doświadczenie i projekty na dużą skale – w połączeniu z sukcesami i możliwościami AMG.net mogło dać niezłe wyniki. Pewnie da, ale pod innym przywództwem…
26 maja 2015 o godz. 08:50
@Halifax. To prawda co piszesz. PLUSEM Atosa jest to ze jest to międzynarodowa Korpo o uznanej pozycji w całej UE i NIE był uwikłany w infoafere ani bezpośrednio ani pośrednio (nie zatrudnia gości od Machnacza). A to politycznie może sie to okazać kluczowe w publiku od jesieni. MINUSEM to co pisałem – kiepska orientacja w projektach w polskim publiku.
No ale nie na samym publiku buduje sie pozycje .
27 maja 2015 o godz. 09:22
Co najmniej kilka kontraktow w publiku AMG mialo pod woda, wiec byc moze z pukktu widzenia korpo to nie jest tak atrakcyjny rynek.
Tomek to chyba reklame tu robi dla Atosa -czyzby wirtualne wcielenie Michala W? To w sumie zastanawiajace, ze Atos nie odcial calej ekipy Lukaszuka. Prawdopodobienstwo, ze beda chcieli powtorzyc znany z historii scenariusz przejecia ludzi i biznesu jest bardzo prawdopodobny i byc moze glowny mieszacz od sprzedazy ma tu do odegrania kluczowa role. Chodza sluchy po miescie, ze korpo namascilo ekspata do zarzadzenia tym kryzysem, wiec realizuje sie scenariusz opisany w jednym z wczesniejszych postow. Ciekawe gdzie znajda sie za chwile kontrakty i zespoly z Atosa???
27 maja 2015 o godz. 11:01
@Do Tomka: No coz, mnie tez jakos pasuje ten Parowoz, he he 😛
Publik w nowym unijnym programowaniu moze byc wartosciowy. A tego ze Atos myslal ze zbuduje tu kompetencje w oparciu o AGM, nie bede komentowal. Ich problem nie moj 😛
27 maja 2015 o godz. 11:26
Oczywiście chodzi o AMG.net 🙂 Ciekawe dlaczego słownik zmienia mi na AGM, znak czasu?
28 maja 2015 o godz. 11:22
A czy to prawda, że Łukaszuka wyprowadziła z firmy ochrona? Może to nie do końca było tak, że on sam zrezygnował?
18 czerwca 2015 o godz. 16:54
TAK, fajnie to wyglądało
28 maja 2015 o godz. 11:23
no i pytanie gdzie był HR jeśli do czgoś takiego doszło?
2 czerwca 2015 o godz. 14:31
HR w pelni zalezny od Lukaszuka i ekipy
2 czerwca 2015 o godz. 16:00
może wreszcie umyją ręce i pozbędą się brudu spod paznokci…
bardzo długo AMG wodziło Francuzów za nos, myśleli, że przejmą Atosa tak jak przejęli Bulla, wygrali walkę o rządy w PL, ale centrala zaczęła wymagać pewnych standardów – to w końcu duże korpo jest, a ekipa z AMG korpo nie znosi jak diabeł święconej wody…
korpo za to lubi mieć czyste ręce, a tam parę brudnych paznokci zostało do obcięcia…
3 czerwca 2015 o godz. 13:32
Ciekawe kto sciemnil korpo, że najprosciej Atos zbuduje kompetencje krajowe na bazie “doswiadczen” AMG.net
5 czerwca 2015 o godz. 09:40
Schwegelbauer?
https://bywalec.computerworld.pl/2015/05/28/christoph-schwegelbauer-pokieruje-atosem-w-polsce/#comments
4 czerwca 2015 o godz. 11:19
Jak to kto ściemnił – AMG dorżnęło watahę w szarży na AtosPL, a wiedeń się złapał na lep. Baranki poszły na rzeź, a “dwór” się rozlał po Atosie. Tylko kultury było brak, a jednak w Wiedniu na to się zwraca uwagę. Atos jest za duży na “garage-management-style”…
4 czerwca 2015 o godz. 20:03
@pilot: ano w sumie nic dodac nic ujac 😐 Tylko to ze Lukaszuki juz lataja po starych kolo z publika
10 czerwca 2015 o godz. 16:14
Hanns-Thomas Kopf, CEO Atosa na Europę Środkowo-Wschodnią twierdzi, że kryzys po rezygnacji Krzysztofa Łukaszuka został opanowany. Łukaszuk solennie go zapewnił, że nie zabierze żadnych klientów: http://www.computerworld.pl/news/402218/Atos.planuje.rozwoj.mimo.zawirowan.personalnych.html
11 czerwca 2015 o godz. 10:36
ciekawe czy Lukaszuk nie zapewnial solennie przed mianowaniem na ceo, ze bedzie rozwoj, nowy business i swietlana przyszlosc?
11 czerwca 2015 o godz. 10:39
chodza sluchy ze firma, ktora ma prowadzic rekrutacje zostala sprytnie podsunieta przez bylych kolegow Lukaszuka i jest przez nich sterowana
14 czerwca 2015 o godz. 14:34
@do_Thomasa: czuje ze szefem od publika zrobia jakiegos dyrektora ktory wyleci jesienia z urzedu. Najlepiej takiego co nie ma pojecia jak sie pracuje po drugiej stronie lady, ale ma duze aspiracje placowe 😛
11 czerwca 2015 o godz. 16:23
Ale przecież ta cała fuzja, to właśnie jest rozwój, tylko że pod logo większej firm. No i tyle, że bez Łukaszuka.
16 czerwca 2015 o godz. 21:38
Dajcie czadu Panowie! Bardzo mądra decyzja!
16 czerwca 2015 o godz. 23:47
czy to prawda, że z Atosa odeszlo juz blisko 200 osob?
19 lipca 2015 o godz. 19:56
prawda.
18 czerwca 2015 o godz. 16:53
tak, piszą o tym na http://www.gowork.pl/opinie_czytaj,899407
22 czerwca 2015 o godz. 19:21
Mowia ze Lukaszuk boys stawiaja na unijna kase w publiku. Maja szanse bo PO rzady wyciely w pien specow z urzedow ktorzy wiedza o co chodzi.
10 listopada 2015 o godz. 08:42
Czy to prawda, że Atos chce zamknąć polski oddział (dawny Amg.net)?
10 listopada 2015 o godz. 08:44
Podobno pod nowym zarządem nic nie udaje się sprzedać, a wcześniej sprzedane kontrakty szczególnie w public bardzo nierentowne?
20 listopada 2015 o godz. 19:22
nie jest to dziwne, że rozważają wycofanie się, wyniki fatalne i nawet Country managera nie mogą zrekrutować. Jedyna nadzieja w Michale W. ktory biega po mieście i opowiada jak to przy nowej władzy będzie podopisywał wielkie publiczne kontrakty. Finansowal swojego kolegę byłego Pana Burmistrza w czasie posuchy, teraz pewnie liczy, że on odwdzięczy się korzystając z relacji z wiceministrem K 🙂
3 grudnia 2015 o godz. 15:41
Wigurski ze swoimi kolegami z korzeniami w SLD nic przy obecnej władzy nie zdziała. Bieganie i opowiadanie po rynku to dla niego typowe, ale nie wiadomo po co? Może żeby przedłużyć swoją agonię w Atosie, jeśli Austriacy jeszcze taką ściemę kupują przy kompletnym braku sprzedaży. Albo poprawić rynkowy PR i znaleźć nową pracę. W obu przypadkach efekt może być opłakany, dla politycznych kolegów, których nazwiska padają też…
3 grudnia 2015 o godz. 16:02
A co z Łukaszukiem, może on Michała przygarnie za zasługi? Czy firma Łukaszuka nadal robi podwykon dla Atosa czy już przejęła tych klientów bezpośrednio?
12 grudnia 2015 o godz. 12:42
Z tego co się orientuje to firma Łukaszuka ma już komplet.
Ale fakt faktem, że odkąd pracuje w AMG.net (1,5 roku) to nie widziałem żadnego nowego projektu jeszcze…
6 lipca 2017 o godz. 18:50
czy to prawda, ze Biedrzycki tez sie poddal i rzucil kwitami? czy mu podziekowano?
zanim to zrobil podobno zdazyl wyrezucic Wigurskiego, ale ten nie moze znalezc pracy i ukrywa sie na zwolnieniu (od psychiatrykas?)
1 lipca 2019 o godz. 10:48
Atos niby wielkie korpo, a opinii na tej stronie nie ma żadnej https://www.ocenprace.pl/profil-opinie/ATOS-POLSKA
Podejrzana sprawa