Święta, Święta
Gdyby oceniać kondycję branży IT na podstawie prezentów przesyłanych redaktorom, obecny rok należałoby opisać jednym słowem – recesja.
Od lat im bliżej świąt Bożego Narodzenia tym nasza praca staje się cięższa. Dziesiątki razy schodzimy dwa piętra na recepcję by odebrać… no właśnie co? Jak co roku najpopularniejszymi prezentami są czekoladki, kalendarze ścienne, bombki, filiżanki, kubki, płyty (był nawet jeden kompakt Piotra Rubika, prawdziwy cymes!)… a nawet świąteczne skarpety (te sportowe od wrocławskiej Tety zdarły się dobre kilkanaście miesięcy temu). Gdzie te czasy kiedy na recepcji tfu! pod choinką znajdowaliśmy najnowsze cuda techniki.
A całkiem poważnie, za wszystkie prezenty serdecznie dziękujemy. Dla osób, które chciałyby nas obdarować w przyszłym roku mała podpowiedź. Ranking na najpopularniejszego dziennikarza tygodnika Computerworld jest prowadzony w gramach czystego spirytusu. Aha, i koniecznie w nielakierowanych skrzynkach, żeby jeden z kolegów miał czym palić w kominku. W tym ekologicznym duchu życzymy wszystkim Wesołych Świąt.